W szkole wcale nie chodzi o szkołę. Przewrotny i intrygujący tytuł, ale w pełni uzasadniony. Na tym można by skończyć recenzję książki Ewy Radanowicz. Tylko tyle, i aż tyle. To stwierdzenie, tyleż ryzykowne, co odważne. Mogła się na nie odważyć tylko osoba, która nie ma pojęcia o szkole. Albo taka, która szkołę zna i rozumie jak mało kto. Taka właśnie jest Ewa. Odważna i potrafiąca mądrze ryzykować. Książka jest sumą, ale z pewnością nie podsumowaniem, jej dotychczasowych doświadczeń. Nie tylko edukacyjnych. W swojej książce bardzo umiejętnie pokazała jaki jest związek i wzajemna relacja: jej osobistej i zawodowej ścieżki, którą wędruje. To ta sama ścieżka. Ewa jest szczera w tym co robi. Czytelnikowi, podobnie jak ludziom w swojej szkole przedstawia propozycję i zostawia wybór: jeżeli chcesz, skorzystaj z naszych doświadczeń. Jeżeli szukasz inspiracji - proszę bardzo! Jeżeli potrzebujesz rozwiązań fragmentarycznych, które będą odpowiedzią na jakieś bardzo konkretne trudności - znajdziesz je tu. Cała książka doskonale ilustruje jak ważne, w organizmie jakim jest szkoła, jest postrzeganie całości. Przyjmowanie odmiennych perspektyw, ciągłe pamiętanie, że każdy do tej społeczności skądś przychodzi, czegoś oczekuje, a przede wszystkim ma wyjątkowe potrzeby. Jak znaleźć wspólny mianownik? Jak zachować różnorodność? Jak zgodzić się na wspólne działania? Ewa proponuje najprostsze, a zarazem najtrudniejsze rozwiązanie. Stanąć na gruncie wspólnych wartości. I podpowiada jak to zrobić. Każdy, kto robił szkołę, wie jakie to trudne. A jednocześnie wie, że nie ma innej drogi. Ewa Radanowicz, nie teoretyzuje. Jest w swojej opowieści do bólu pragmatyczna. I jak to Ona, potrafi zostać pryncypialna. Dla każdego, kto robi szkołę - lektura obowiązkowa!
Polecamy!
Małgorzata Skura & Michał Lisicki

"Chciałabym, aby moja książka dodała Wam wiary w siebie, w ludzi, których spotykacie i z którymi pracujecie oraz w to, co robicie." Ewa Radanowicz - tyle od autorki tej ciekawej książki
Książka jest próbą odpowiedzi na pytanie, „co jest dziś ważne w szkole?” i zawiera liczne przykłady budowania nowoczesnej szkoły i warsztatu pracy nauczyciela XXI w. Przedstawia historie i inspiracje ludzi, którzy wypracowali oryginalny model pracy pozwalający reformować polską szkołę publiczną. Model ten stał się dobrą praktyką w sferze edukacji i kolejne placówki wdrażają go u siebie.
Dla kogo jest ta książka? Dla każdego, komu zależy na realnych pozytywnych zmianach w polskiej edukacji. Dyrektorzy znajdą w niej wskazówki, jak być liderem, jak zarządzać zmianą i zapraszać do niej społeczność szkolną. Nauczyciele przekonają się, że praca z autorskimi rozwiązaniami jest efektywniejsza i uskrzydla. Rodzice poczują, że najważniejsza jest ich wiara w dziecko i jego możliwości. Wszyscy dowiedzą się, że szkoła może skutecznie dbać o samopoczucie ucznia i stwarzać warunki do jego kompleksowego rozwoju. Mogą się też przekonać, jak ważne jest widzenie w dziecku człowieka, który ma prawo wzrastać w swoim tempie i otrzymywać to, co jest mu najbardziej potrzebne.
więcej znajdziesz tutaj (https://sensorradanowicz.pl/pl/p/W-szkole-wcale-nie-chodzi-o-szkole-PRZEDSPRZEDAZ/37)